W ostatnich latach liczba pożarów w magazynach i zakładach produkcyjnych budzi coraz większy niepokój. Wiele z nich to efekt zaniedbań lub niewłaściwego obchodzenia się z niebezpiecznymi substancjami – jak np. nadtlenki, których w Polsce zużywa się rocznie ok. 60 tys. ton.
O tym, dlaczego obecne przepisy nie wystarczają i jak nowe rozporządzenie, które zacznie obowiązywać od grudnia 2025 r., ma zmienić sytuację na rynku, opowiada w rozmowie z Forbes Jacek Szczepanik, prezes DENIOS Polska.
Najważniejsze punkty zmian:
- obowiązkowa i rzetelna ocena ryzyka, przygotowywana przez zespół ekspertów,
- wymóg stosowania sprzętu zgodnego z dyrektywą ATEX przy transporcie wewnętrznym,
- rezygnacja z niefunkcjonalnych i kosztownych rozwiązań, jak bunkry czy ogromne strefy bezpieczeństwa,
- koniec z fikcyjną dokumentacją i usługami „na papierze”.
Nowe przepisy mają ukrócić praktyki przypadkowych firm, dla których bezpieczeństwo było tylko dodatkiem do sprzedaży sprzętu. Jak podkreśla ekspert, BHP nie jest kosztem – to inwestycja chroniąca zysk, bo jeden pożar może kosztować przedsiębiorstwo setki milionów złotych.
👉 Pełny wywiad znajdziesz na Forbes – https://www.forbes.pl/biznes/business-experts-content-koniec-dzikiego-zachodu-na-rynku-bhp-i-ppoz-nowe/k7v7ee7
👉 Zobacz też nagranie rozmowy: